AKTUALNOŚCI

Data: 16.03.2016r.

Targi energetyki odnawialnej Green Power 2016


Jak co roku nasza firma będzie obecna na targach energetyki odnawialnej Green Power, które odbędą się w dniach 10-12.05.2016 w Poznaniu na terenie Międzynarodowych Targów Energii Odnawialnej.
Wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszamy. Szczegóły dotyczące dokładnej naszej lokalizacji
na targach pojawią się wkrótce.
 

Data: 11.03.2016r.

Ministerstwo Energii proponuje nowe zasady wsparcia dla prosumentów


Ministerstwo Energii zaproponowało dzisiaj, podczas spotkania z przedstawicielami branży OZE i organizacji pozarządowych, nowe pomysły w zakresie zasad wsparcia dla producentów energii w najmniejszych, domowych instalacjach OZE. 

Ministerstwo Energii już wcześniej zapowiadało nowelizację przepisów dla prosumentów dotyczących zasad sprzedaży niewykorzystanej przez nich energii. Początkowo, przesuwając wejście w życie wpisanych do rozdziału 4. ustawy o OZE nowych przepisów dot. zasad sprzedaży energii do sieci " z 1 stycznia 2016 r. na 1 lipca 2016 r. " autorzy ostatniej, grudniowej nowelizacji ustawy o OZE zapowiadali, że celem tego przesunięcia jest doprecyzowanie wpisanych do ustawy o OZE zasad wsparcia " w tym systemu taryf gwarantowanych.

Później jednak przedstawiciele resortu zaczęli sygnalizować chęć gruntownej zmiany wpisanych do ustawy o OZE zasad sprzedaży energii, z których od 1 lipca 2016 r. mieliby korzystać prosumenci.

Dzisiaj Ministerstwo Energii przedstawiło zarys swoich propozycji. Wiceminister energii Andrzej Piotrowski zaznaczył, że ME chce definiować prosumenta jako "osobę fizyczną, która oczywiście może prowadzić działalność gospodarczą, a jej celem nie jest osiąganie przychodów z wytwarzania energii elektrycznej".

Kluczowa, przedstawiona dzisiaj propozycja Ministerstwa Energii w zakresie nowych warunków sprzedaży energii przez prosumentów, polega na zasadzie, że "każda 1 kWh odprowadzona przez prosumentów do sieci będzie tytułem do odebrania 0,7 kWh przez prosumenta". Jak mówił dzisiaj wiceminister energii Andrzej Piotrowski, w projektowanym przez Ministerstwo Energii systemie, "nie będzie można odebrać więcej energii niż się odprowadziło, a okres do ewentualnego zbilansowania powinien wynieść rok".

Jak informuje Ministerstwo Energii, wiceminister Piotrowski ocenił dzisiaj, że "ważne jest określenie bilansowania energii pobieranej i przekazywanej do sieci przez prosumenta w pewnym okresie, a rozwiązaniem jest wykorzystanie sieci elektroenergetycznej jako akumulatora".

Zgodnie z propozycją Ministerstwa, prosumenci wprowadzający energię elektryczną do sieci "mogliby uzyskać prawo do uzyskania opustu/rabatu na energię, którą w zamian z sieci odbiorą".

" Nasza propozycja polega na wykorzystaniu systemu rabatów/upustów dla osób wytwarzających nadwyżki energii. Taką propozycję chcemy przedyskutować i liczymy na państwa opinie " powiedział wiceminister energii Andrzej Piotrowski.

Przedstawiciel resortu energii poinformował, że "prosument, który będzie chciał sprzedać energię elektryczną, będzie musiał najpierw podpisać umowę na dostawę energii ze sprzedawcą, który będzie skłonny ją kupić?. " Będzie miał on wybór, albo podpisze umowę z dotychczasowym sprzedawcą energii elektrycznej, albo z innym podmiotem, który ma na tym obszarze największą ilość odbiorców, i który zostanie wyznaczony do jej kupienia. W tym przypadku należy przyjąć jednak pewne wskaźniki " dodał wiceminister Piotrowski.

Jak podkreślił wiceminister Piotrowski, przedstawione przez Ministerstwo Energii propozycje "stanowią punkt wyjścia do dalszych rozmów w obszarze m.in. definicji prosumenta", a resort energii liczy na "dyskusję, która pozwoli na przygotowanie dobrej i stabilnej propozycji, która będzie wynikiem konsensusu".

źródło: gramwzielone.pl


Data: 23.01.2016r.

Nowy system wsparcia dla OZE dopiero za pół roku. Sejm uchwalił nowelizację ustawy o OZE


Wczoraj wieczorem Sejm uchwalił nowelizację ustawy o OZE. Realne jest jej wejście w życie jeszcze przed 1 stycznia 2016 r., a więc przed terminem, w którym (zgodnie z nadal obowiązującą treścią ustawy o OZE) miały wejść w życie nowe zasady wsparcia dla producentów zielonej energii ? w tym w ramach systemu aukcyjnego czy taryf gwarantowanych dla właścicieli mikroinstalacji. Przegłosowana przez Sejm nowelizacja przesuwa termin wejścia w życie tych przepisów o pół roku.

Zgodnie z ustawą o OZE, którą parlament przyjął 10 miesięcy temu, z dniem 1 stycznia 2016 r. w życie miał wejść rozdział 4 tej ustawy, wprowadzający nowe zasady dopłat do sprzedaży zielonej energii, w tym nowe zasady sprzedaży energii z domowych mikroinstalacji OZE. Tak się jednak nie stanie. Zaledwie na dwa tygodnie przed terminem wejścia w życie nowych zasad wsparcia, PiS przygotował nowelizację ustawy o OZE, która przesuwa datę wejścia nowego systemu z 1 stycznia na 1 lipca 2016 r., a teraz Sejm przyjął ją w ciągu zaledwie dwóch dni.

Przygotowany przez PiS projekt nowelizacji ustawy o OZE trafił do Sejmu zaledwie w ubiegłym tygodniu. Wczoraj sejmowa komisja ds. energii i skarbu państwa szybko przeprowadziła I i II czytanie projektu nowelizacji. Błyskawiczne procedowanie nowelizacji sprawiło, że dyskusja nad planowanymi zmianami została ograniczona do minimum.

Wczoraj podczas prac sejmowej komisji poprawkę zakładającą uruchomienie systemu taryf gwarantowanych dla najmniejszych producentów zielonej energii od 1 stycznia 2016 r. (czyli tak jak zakłada jeszcze aktualny tekst ustawy o OZE i wbrew forsowanemu przez PiS przesunięciu terminu wdrożenia całego rozdziału 4 ustawy o OZE) zgłosił poseł PSL Mieczysław Kasprzak.

Ta poprawka nie spotkała się jednak z akceptacją PiS. W zamian poseł tej partii Wojciech Zubowski zapowiedział, że rząd rozważy wprowadzenie do nowelizacji poprawki, która umożliwi skorzystanie z taryf gwarantowanych wchodzących w życie z dniem 1 lipca 2016 r. także prosumentom, którzy uruchomią produkcję energii w terminie od 1 stycznia do 1 lipca 2016 r.

Mieczysław Kasprzak był de facto jedynym posłem opozycji, który aktywnie uczestniczył w procedowaniu projektu nowelizacji ustawy o OZE i który zgłosił do niego swoje poprawki. Poseł PSL zwracał przy tym uwagę, że ekspresowe tempo procedowania nowelizacji, które narzucił PiS i które skutkowało brakiem dostępności bieżących druków umożliwiających analizę zgłaszanych poprawek, praktycznie uniemożliwia włączenie się w aktywną pracę nad nowelizacją i może skutkować przyjęciem nieprzemyślanych i wadliwych przepisów. 

Wczoraj wieczorem całą nowelizację ustawy o OZE uchwalono na plenarnym posiedzeniu Sejmu.

Posłowie na posiedzeniu plenarnym odrzucili postulowaną przez posła PSL Mieczysława Kasprzaka poprawkę mającą na celu utrzymanie daty wejścia w życie systemu taryf gwarantowanych, tak aby prosumenci uruchamiający swoje mikroinstalacje o mocy do 10 kW po 1 stycznia mogli korzystać z taryf gwarantowanych już od początku 2016 r. ? czyli zgodnie z dotychczasowym brzmieniem ustawy o OZE i nie jak proponuje się w nowelizacji, czyli od 1 lipca 2016 r.

Poseł Wojciech Zubowski z PiS odpowiedział ponownie, że rząd chce wprowadzić rozwiązania, które umożliwią skorzystanie z taryf wchodzących w życie 1 lipca 2016 r. także prosumentom uruchamiającym swoje mikroinstalacje w pierwszej połowie 2016 r.

Za odrzuceniem poprawki posła Kasprzaka finalnie zagłosowało 229 posłów PiS i dwóch posłów niezrzeszonych (posłowie Jan Klawiter i Janusz Sanocki). Za przyjęciem poprawki posła PSL byli natomiast wszyscy posłowie PO, Nowoczesnej i PSL oraz 30 posłów Kukiz15 (w sumie 194 głosy "za"). Od głosu wstrzymał się jeden poseł PiS (Michał Wojtkiewicz) oraz 6 posłów Kukiz15.

Całą nowelizację ustawy o OZE, wraz z poprawkami wprowadzonymi przez PIS, Sejm poparł wczoraj większością 264 głosów w stosunku do 135 przeciw i 31 wstrzymujących się.

"Za" głosowali wszyscy posłowie PiS i Nowoczesnej, 5 posłów Kukiz15 oraz 2 posłów niezrzeszonych. Przeciwko byli wszyscy posłowie PO i PSL i jeden poseł niezrzeszony (Ryszard Galla). Wstrzymało się od głosu 31 posłów Kukiz15.

Po co nowelizacja?

Czym PiS uzasadnia potrzebę przesunięcia daty wejścia w życie nowego systemu wsparcia dla OZE?

Posłowie PiS wskazują, że przesunięcie o pół roku wejścia w życie nowego systemu wsparcia dla OZE da czas na jego poprawienie w ramach ?technicznej nowelizacji?, a także na przygotowanie zapowiadanej, dodatkowej oceny skutków regulacji.

Autorzy projektu nowelizacji wskazywali m.in. na potrzebę doprecyzowania nowych rozwiązań dla prosumentów, w tym systemu taryf gwarantowanych, z których od 1 stycznia 2016 r. mieli korzystać właściciele podłączonych do sieci po tym terminie mikroinstalacji o mocy do 10 kW. Teraz, po przyjęciu nowelizacji ustawy o OZE w Sejmie, wiadomo, że start nowych zasad sprzedaży zielonej energii, w tym także taryf gwarantowanych, zostanie przesunięty o pół roku.

Zabranie się za ustawę o OZE przez PiS może znacząco zmienić akcenty na polskim rynku zielonej energii. Skorzystać może rynek biogazowni, dla którego dotychczasowy system wsparcia i jego wady okazały się niemal zabójcze i któremu PiS deklaruje teraz chęć pomocy. Stracić może natomiast rynek wiatrowy, który dotychczas w systemie zielonych certyfikatów rozwijał się w szybkim tempie.

Minister energii Krzysztof Tchórzewski wskazywał podczas sejmowej dyskusji nad nowelizacją ustawy o OZE, że celem przesunięcia nowego systemu wsparcia jest wprowadzenie korzystniejszych zapisów dla właścicieli biogazowni rolniczych, którzy stanęli na granicy rentowności na skutek nadpodaży zielonych certyfikatów i załamania się ich cen. Podobne problemy ma z tego powodu także choćby energetyka wodna. 

Minister Tchórzewski mówił, że biogazownie rolnicze ?ledwo co istnieją?, a nowe projekty biogazowe przegrałyby w aukcjach, w przypadku których minister ocenił, że ich największych beneficjentem może być sektor wiatrowy.

Kolejny powód przygotowania nowelizacji ustawy o OZE, przesuwającej o pół roku nowy system wsparcia dla producentów zielonej energii, to ? jak wskazuje PiS ? potrzeba uregulowania kwestii lokowania farm wiatrowych. Prawo i Sprawiedliwość od kilku lat mówi o potrzebie ograniczenia możliwości budowania w Polsce farm wiatrowych. Postulaty tej partii to m.in. ograniczenie  możliwości stawiania większych wiatraków do odległości przynajmniej 3 km od zabudowań mieszkalnych i lasów. Teraz PiS może wykorzystać prace nad nowelizacjami ustawy o OZE do przeforsowania rozwiązań ograniczających pole manewru dla deweloperów wiatrowych.

Według pomysłodawców nowelizacji, w końcu przesunięcie terminu wejścia w życie nowego systemu wsparcia o pół roku daje dodatkowy czas na uruchomienie instalacji OZE jeszcze w "starym" systemie zielonych certyfikatów. Tutaj akurat skorzystać mogą zwalczane przez PiS farmy wiatrowe, bowiem ? w przypadku gdyby takiej nowelizacji nie było ? właściciele przynajmniej kilku projektów wiatrowych (w tym w dużej części należących do państwowych koncernów energetycznych), których nie udało się uruchomić do końca 2015 r., nie mieliby już prawa do korzystania z zielonych certyfikatów przez 15 lat od daty uruchomienia.

Tymczasem dzięki nowelizacji z zielonych certyfikatów ? systemu postrzeganego na rynku wiatrowym z reguły jako korzystniejszy od aukcji, o czym świadczył pośpiech z uruchamianiem farm wiatrowych w końcu 2015 r. ? będą nadal korzystać inwestorzy, którzy uruchomią swoje farmy wiatrowe także w pierwszej połowie 2016 r. 

źródło: gramwzielone.pl


Data: 18.12.2015r.

WFOŚiGW w Szczecinie uruchomił nabór w programie Prosument


Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie wznowił przyjmowanie wniosków o dofinansowanie w programie Prosument, z którego można pozyskać preferencyjną pożyczkę i dotację na zakup i montaż domowej mikroinstalacji odnawialnego źródła energii.

WFOŚiGW w Szczecinie brał już udział w I edycji programu Prosument, który NFOŚiGW realizował we współpracy z wojewódzkimi funduszami ochrony środowiska, i był w tym zakresie jednym z efektywniejszych funduszy.

W pierwszej edycji programu Prosument realizowanego przez WFOŚiGW w Szczecinie podpisano 500 umów na dofinansowanie mikroinstalacji OZE o wartości 22 mln zł. Szczeciński Fundusz podał, że wnioskodawcy z woj. zachodniopomorskiego najczęściej aplikowali o dofinansowanie na mikroinstalacje fotowoltaiczne o mocy od 3,5 do 6 kW.

Przyjmowanie wniosków w pierwszej turze szczeciński Fundusz zakończył z dniem 28 lipca. Powodem zamknięcia naboru było przekroczenie limitu przyznanego przez NFOŚiGW na realizację programu przez łączną kwotę złożonych w woj. zachodniopomorskim wniosków o dofinansowanie.

Jednocześnie szczeciński Fundusz zapewnił, że wnioski, które otrzyma po 28 lipca, zostaną odesłane do wnioskodawcy z adnotacją, że będą mogły być ponownie złożone po ogłoszeniu drugiej edycji programu Prosument z uwzględnieniem zmian w programie przyjętych przez NFOŚiGW.

W październiku WFOŚiGW w Szczecinie i NFOŚiGW podpisały kolejną umowę na realizację Prosumenta. Tym razem szczeciński Fundusz otrzyma na ten cel z NFOŚiGW w sumie 50 mln zł.

Wnioski można składać w siedzibie WFOŚiGW w Szczecinie, ale także w dwóch punktach konsultacyjnych, które szczeciński Fundusz otworzył w Szczecinie i Koszalinie. Zachodniopomorski fundusz jest jedyną instytucją tego typu, który uruchomił w celu realizacji Prosumenta dodatkowe punkty obsługi.

W kolejnym naborze wniosków dla WFOŚiGW do programu Prosument przystąpiło 8 wojewódzkich funduszy - oprócz Szczecina - z Gdańska, Olsztyna, Krakowa, Wrocławia, Rzeszowa, Torunia i Białegostoku.

W przyszłym miesiącu ma ruszyć nabór wniosków w programie Prosument, który realizuje BOŚ Bank. Obecnie NFOŚiGW i BOŚ finalizują warunki umowy w tym zakresie. BOŚ jest ponownie jedynym bankiem, do którego można złożyć wniosek w sprawie przyznania dofinansowania na montaż domowej mikroinstalacji w programie Prosument.

NFOŚiGW prowadzi ponadto nabór wniosków dla gmin. Do tej pory Fundusz zatwierdził dofinansowanie dla 9 gmin o łącznej wartości 28,2 mln zł. Wnioski kolejnych gmin czekają na decyzje.

 
źródło: gramwzielone.pl
 

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16